Aktualności
Kiedy byłem dzieckiem moimi pierwszymi mistrzami słowa i ciekawie prowadzonego wywodu byli pani od polskiego oraz ksiądz w parafii, do której przynależałem.
Czekałem na wykłady i kazania tych osób z wypiekami na twarzy. Było w ich sposobie przekazywania wiedzy coś co sprawiało, że słuchając mogłem się w niej zatopić, stać częścią historii. Nie było w nich taniej dydaktyki, pouczania, „ambony z wysoko uniesionym paluchem”.
Za każdym razem miałem poczucie, że niemal każde słowo było przemyślane, miało swoją wagę i znaczenie. Że każdy fragment był konsekwentną częścią poprzedniego i preludium dla kolejnego. Setki godzin szlifującego warsztatu i ani jednej chwili poczucia rutyny i znużenia.
Po latach pracy w roli trenera, wykładowcy wiem, że ich dwoma potężnymi sprzymierzeńcami były pasja i wiedza umieszczone w kapitalnie zaplanowanym stelażu świadomości tego co i jak chcą przekazać.
Już 11.05. będę miał przyjemność spotkać się z Państwem w ramach Konferencji Power of Diversity… to niezwykle ważne dla mnie wydarzenie. Moment kiedy to z innymi prelegentami będziemy mogli podzielić się wiedzą i doświadczeniem dotyczącym zarządzania różnorodnością osobowościową.
Towarzysząc w przygotowaniach występujących wiem, że poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko. Takie kooperacje, zespołowa stymulacja działają na mnie niezmiernie motywująco. Z tym większym zaangażowaniem i odpowiedzialnością przygotowuję się do wykładu, by był dla Państwa ciekawy, inspirujący, przydatny. Mówiąc o SHADOWING’u a więc autorskim podejściu do przeprowadzania procesu coachingowego chcę by przekonali się Państwo, że pomimo tego, iż współczesny świat nas do tego przekonuje nie wystarczy jedynie wyglądać…
Wiem jedno, nie ma momentu na zatrzymanie się, na powiedzenie stop. Chwila, w której odpuścisz, stwierdzisz, że wiesz już wszystko i nic już nie musisz… jest początkiem „śmierci”.
Majówka piękna i słoneczna… wieczory zaś skoncentrowane na budowaniu wykładu, zbieraniu wiedzy, wydestylowaniu najważniejszych wątków i konkretnym zaplanowaniu tego o czym będę chciał z Państwem porozmawiać, wymienić się doświadczeniem.
Stan „Flow”… dający poczucie sensu i znaczenia.
Do zobaczenia
Hubert Teichert